wczoraj wyciągałam jeepem pannę z chłopakiem z bocznej ścieżki
byli na jagodach - zachciało jej się jagód - śliczna
dzisiaj najechałam na miłosną parę rowerując po okolicy
rozumiem, że po asinowym lesie wieść się taka niesie,
że miłość świat ego w strzępy rozniesie
ale w jagodach
i na bocznych ścieżkach
się zacznie?
się zacznie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz