wołasz mnie z oddali
przedzieram się
jak przez gęstą zasłonę
brnę głęboko w sobie zanurzona
droga trudna, ostre krawędzie ranią
krwisty pot ocieram,
ciało spiewa
nawołując ciszę
ściągam mrok
zaśpiewaj mi
cichutko
zawołaj
jestem już blisko
zawołaj
jestem już blisko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz