sobota, 22 marca 2014

gdy umarłeś

gdy umarłeś
nie było nic prócz rozpaczy
ciemności i krainy lodu

w czerń odziana
królową śniegu się stałam
przemierzałam  przez życie umierając
przez sekundy, minuty, godziny, dni

zmęczona jestem mrokiem, chłodem, śmiercią
żywa wciąż wewnątrz jestem

zdejmę żałobny kir, kochany
stanę się królową życia
na powrót, choć chwilę



umierająca królowa

jestem jak umierająca królowa
władająca królestwem
władam nim jak życiem
powadzę swój lud ku wolności i wyzwoleniu
spełniam role i funkcje
umierając
żyję i jestem żywa