poniedziałek, 31 października 2011

prowadzenie

tylko mężczyzna może mnie prowadzić,
ciebie puszczę przodem, bo kocham Ciebie
będę tuż za tobą
będę przy tobie

tak

jestem cała
cała obolała
ale cała
chcę ciebie
ciebie wybieram
ciebie kocham
chcę ciebie kochać
nauczyć sie ciebie
z tobą być
chcesz mnie
weź mnie
oddam się tobie
jesli tylko mnie weźmiesz
powiedz tak
powiedz nie
uwolnij mnie

środa, 29 czerwca 2011

brat

gdzie jesteś
jeśli Ciebie nie ma?
kto do mnie mówi?
kto na mnie patrzy?
nie Ty - puste naczynie
nienawidzę Ciebie zamieniam na błogosławię w miłości

wiem już dlaczego jestem zła
gdy widzę Ciebie
wiem już dlaczego Ciebie nienawidzę


Ty

usłyszałam jak mnie wołasz
przez gęstą zasłonę
zatrzymałam się

nie pozwolę 
ożywić uśpionych połączeń
po co?
lekcję odebrałam
ból  był nieznośny
śmierć czaiła się za plecami

poniedziałek, 27 czerwca 2011

smutek

samochód czeka za bramą

dom mój tutaj
nie znam innego życia
moje więc jest
powietrze wokół gęste, 
aż trudno oddychać
chcę się wydostać

samochód czeka za bramą

osaczająca rzeczywistość
każda myśl, ruch - tortura
jestem jak zaszczute zwierzę
uciekać dalej, prędzej

samochód czeka za bramą

spotkanie

napij się ze mną dzisiaj
kochaj się ze mną dzisiaj
teraz jestem dla ciebie
jutro, pojutrze czas zaplanowany mam
całe życie moje

wpasuj mnie w grafik proszę
i zaplanuj
następnym razem

nie dotykaj mnie
nie całuj
nie proponuj
jeśli nie dla mnie jesteś

poniedziałek, 28 marca 2011

wysłałam

wysłałam
praca podyplomowa kojarzy mi się z najgorszym okresem mojego życia
najchętniej postawiłabym grugą krechę
zrzuciła balast
bo już jestem gdzie indziej
a tu ciągle jedna noga w przeszłości
i niosę ten garb,
może nie jest zapóźno P. Beato?

niedziela, 2 stycznia 2011

ty

daję siebie tobie
bierzesz mnie
jak rzecz
jak rzecz mnie używasz
i zapominasz o moim istnieniu

chę użyć ciebie
i zapomnieć do następnego razu
nie pamiętać, że istniejesz
nie czuć

nocą


otwieram szeroko drzwi
wpuszczam ciemność do wnętrza
zimą
nocą
porankiem

otwieram szeroko drzwi
do innego świata
do mojego
zostajesz na zewnątrz
tak bym chciała
zabieram ciebie

gdy zasypiam
gdy  budzę się
jesteś ze mną
to miejsce nie jest dla ciebie
jest dla mnie

to dobrze, że o mnie myślisz
dobrze dla kogo?
nie dla mnie

kradniesz mój czas
nie kochasz mnie
obojętność mnie męczy

zostaw mnie